komputery poleasingowe
Porównałem wczoraj ceny notebooków nowych i poleasingowych. Różnice są duże, można naprawdę kupić wypasiona maszynę kilunastomiesięczną z gwarancją na rok i po dokładnym serwisie. Niektóre
komputery poleasingowe
wyglądaja jak nówki, a sa tańsze. Sam odkładam już na kolejna maszyne, tym razem bardziej mobilną, czyli małego laptopa. Może nawet macbooka. Teraz te małe, białe są ciekawe. Można stać w korku i czytac niusy. Procesor chciałbym koło 2 giga, może nawet 2 giga ramu i i czytnik kart. Wifi to podstawa, ze trzy porty USB i i myszka. Może byc bezprzewodowa. Im mniej kabli tym lepiej. Mały, ergonomiczny, którego można zabrać do łózka. To mi się podoba:)